#1 2012-08-29 14:53:27

Senyi

Zabłąkany

20387379
Zarejestrowany: 2012-08-29
Posty: 15

Senyi Sakoza


Imię i Nazwisko:
Senyi Sakoza
Pochodzenie: Mała wioska gdzieś na północy
Wiek: 18
Rasa: Niebianin pół-krwi, mieszanka człowieka z istotą wyższą.
Profesja: Obrońca- podróżuje po świecie by bronić innych.
Moc:
*Moc Aiishy- Przy użyciu swojej wewnętrznej mocy może on przyzwać swoją magiczna zbroję.
*Błysk- Przy zużyciu dużej ilość energii umiejętności ta pozwala teleportować się na dość duże dystanse.
*Wybuch Energii- Jest to swojego rodzaju tarcza, która aktywuje się podczas ataku skierowanego w stronę Senyi.
*Kwiat lotosu- Przy użyciu tej umiejętność Senyi'a może uleczyć osobę potencjalnie nie uleczalną nawet przy użyciu wielkich pokładów magii. Zdolność ta może uleczyć każdego, lecz wiąże się z tym utrata całej energii, a odnowa jej może trwać nawet kilka lat.


Broń: Brak
Ekwipunek:
-Plecak z najpotrzebniejszymi rzeczami [jedzenie, woda itp...]
-Zniszczone spodnie w kolorze czarnym.
-Stare i trochę zniszczone buty.
Wygląd:
Najważniejszym znakiem rozpoznawczym Senyi są jego długie, ciemno-czerwone włosy. Naturalnie ma dość bladą karnację, lecz przez lata
Przebywania na słońcu stał się człowiekiem permanentnie opalonym. Przez tę cechę często zostaje mylony z [/color]Beduinami i innymi podróżnikami
Pustyń.
Oczy jego są... Dziwne. Są mieszaniną wielu kolorów - dużo w nich jest barwy zielonej, odrobina błękitnej oraz sporej dozy brązowego.
Przeciętnemu człowieku jego spojrzenie wydaje się szalone. Usta jego niczym się nie wyróżniają. Posiada również lekki, brązowy zarost.
Generalnie twarz jego jest przystojna.
Trudno opisać jego sylwetkę i postawę. Jak każdy prawdziwy, przepełniony dumą mężczyzna jest wyprostowany?.. Jednakże prostuje się tak, że
Stwarza to wrażenie postawy rozluźnionej, czym zawsze doprowadza do szału swych przeciwników. Jest człowiekiem umięśnionym, i wdać, że
Przeżył on wiele walk i podróży.
Wygląd w zbroi:
http://img145.imageshack.us/img145/8632/toumabyetamindraconisd3.jpg


Charakter: Wcześniej zupełnie nijaki, bez emocji. Teraz powoli ''uczy się czuć''. Jednak już teraz można stwierdzić, że Senyi'a jest dość spokojną istotą. Poza
Tym jest miły, wesoły, pomocny, optymista. Lojalny wobec przyjaciół. Stara się nie poddawać nawet, gdy dana sytuacja nie ma innego wyjścia i
Wszystko może się klęską zakończyć. Zazwyczaj spokojny nie lubi stosować brutalnej przemocy chyba, że sytuacja tego wymaga.
Czasami bywa jednak bardzo agresywny. Lepiej go niepotrzebnie nie denerwować. Zabijanie zdążyło jednak wejść mu już w krew. Bardzo mało
Mówi. Mimo tego stać go na altruizm. Przede wszystkim jednak działa dla siebie. Nie przepada też za towarzystwem. Bardziej ceni sobie samotność.
Może wtedy oddać się swoim rozmyślaniom.

Historia:

Urodziłem się w małej wiosce gdzieś na północy. Całe życie ciężko pracowałem żeby się czegoś dorobić. W końcu pewnego zimnego dnia. Zgubiłem
Się głęboko w lesie, znalazłem jaskinię i postanowiłem się w niej schować. Postanowiłem pójść w głąb jaskini żeby zobaczyć, co jest w środku.
Odkryłem tam wielka komnatę z wielkim kamiennym podestem na środku. Na tym podeście umieszczony był hełm-[maska] a pod nim leżały część zbroi. Kiedy?
Dotknąłem hełmu moją głowę przeszył niewyobrażalny ból zacząłem słyszeć czyjś głos. Kiedy chciałem założyć hełm usłyszałem głos dobiegający za?
Moich pleców.
-Nie rób tego wędrowcze...
Moim oczom ukazał się duch w zbroi był to człowiek w złotej zbroi... Po chwili namysłu zapytałem go.
-Kim jesteś?
-Nieważne, nierób tego on cię zniszczy ta zbroja jest przeklęta... Tak jak ty myślałem, że udami się ją zdobyć. Ale zginąłem jak wszyscy
Nieszczęśnicy.
-Kłamiesz! [Odparłem donośnym głosem].
-Poco miałbym cię okłamywać... Nie rób tego chłopcze...
Lecz ten głos znikąd był silniejszy założyłem hełm, lecz nic się nie stało, tego ducha już nie było. Kiedy wyszedłem z jaskini nie czułem już zimna, zdziwiło mnie to, że tak piękna i lśniąca zbroja jest tak lekka jakby coś ją unosiło?
Zmiany poczułem dopiero, gdy wróciłem do Wioski. Chęci zabijania była nie do opanowania jakby mi ktoś kazał zabijać.
Z czasem nauczyłem się nad tym panować. Lecz przez złą opinię w wiosce i tak musiałem z niej odejść.
Wyruszyłem przed siebie do nieznanych nikomu krain, po drodze spotkałem mężczyznę, który miał taką samą zbroję. Opowiedział mi całą historię o ich powstaniu i mocy.
Od spotkania z mężczyzną moje życie się zmieniło podróżuje po całym świecie pomagając ludziom i innym stworzeniom.

Ostatnio edytowany przez Senyi (2012-08-29 18:52:02)

Offline

 

#2 2012-08-29 15:23:10

 Sunniva

Księżniczka

26526104
Zarejestrowany: 2012-08-27
Posty: 96
Wiek: 17
Rasa: Czarownica
Profesja: Uzdrowiciel/Wojownik

Re: Senyi Sakoza

Niech już Ci będzie... AKCEPT

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.autoboty.pun.pl www.psychologowie-umcs.pun.pl www.zzzz.pun.pl www.harrypottergramy.pun.pl www.bitcc.pun.pl